Zalany grób
Powiedzmy, że to hołd dla jednej z moich ulubionych fotografii kanadyjskiego fotografa Jeffa Walla, Zalany Grób (The Flooded Grave, 1998-2000). Wall opisał „zdarzenie” na swoim zdjęciu jako „chwila na cmentarzu”. Wyobraź sobie spacer po cmentarzu w deszczowy dzień. Zatrzymujesz się przy świeżym wykopie pod grób zalanym wodą, wpatrujesz się w niego i nagle z niewiadomych powodów wyobrażasz sobie dno oceanu. Obraz pojawia się natychmiast i równie szybko znika (z opisu wystawy w London Tate).